Rozpoczął się drugi etap przygotowań do budowy zadaszenia trybuny południowej. Po deinstalacji systemu monitoringu oraz nagłośnienia rozpoczęto dziś zdejmowanie dotychczasowego dachu znajdującego się nad tzw. balkonem. Zdjęty materiał zostanie zmagazynowany i wykorzystany w przyszłości.

W związku z trwającymi pracami zamknięty dla ruchu pieszych został odcinek chodnika wzdłuż zadaszanej trybuny. Wkrótce, po zdjęciu obecnej konstrukcji, od ul. 1 maja zostanie zakotwiczony 120-tonowy dźwig i rozpoczną się bezpośrednie działania przy montażu ogromnego dachu nad mieszczącą 2.084 siedzisk trybuną.

Dzięki tej kolejnej inwestycji właściciela obiektu, PGE KWB Bełchatów S.A., stadion przy Sportowej będzie trzecim po Kielcach i Lubinie z pełnym zadaszeniem trybun.

ZOBACZ ZDJĘCIA

Siedem oficjalnych meczów – pięć porażek i dwa remisy – oto bilans GKS Bełchatów w Sosnowcu. Od bez mała 22 lat górniczy klub nie może odczarować Stadionu Ludowego a w najbliższą sobotę zadanie ponownie nie będzie łatwe. Tym razem po drugiej stronie barykady nie stanie bowiem nominalny gospodarz obiektu Zagłębie Sosnowiec, lecz Wisła Kraków.

Kolejne bełchatowskie jedenastki od 1987 roku nie były w stanie wywieźć z ulicy Kresowej kompletu punktów przegrywając w II lidze latach: 1987 -1:2, 1988 – 0:4, 2001 – 0:2 oraz 2005 – 0:2. Piąta porażka miała miejsce w grupowym meczu Pucharu Ekstraklasy 11 XII 2007 r. (0:3). Jeden z dwóch remisów to 2:2 w 2001 r. (II liga).

Ostatni mecz na byłej „dumie Zagłębia Dąbrowskiego” bełchatowianie zremisowali 7 maja 2008 r. 0:0. Tak na marginesie - był to ostatni jak do tej pory wyjazdowy remis PGE GKS w Ekstraklasie „Brunatni” mają niecodzienną serię 16 meczów bez remisów (8 zwycięstw + 8 porażek).

Pojedynek w środę (Honduras - Kostaryka), rywalizacja w sobotę (Wisła - PGE GKS): Carlo Costly kontra Junior Diaz. Ta para zawodników będzie miała okazję wystąpić przeciwko sobie na dwóch kontynentach w ciągu zaledwie trzech dni.

Już jutro w rodzinnym mieście napastnika PGE GKS Bełchatów odbędzie się kolejne spotkanie finałowej grupy strefy CONCACAF w batalii o awans do Mistrzostw Świata w RPA 2010. Przeciwko Hondurasowi wystąpi aktualny lider grupy Kostaryka. Costly i spółka muszą bić się o komplet punktów, by zrobić kolejny krok do awansu.

W piątek występujący w narodowej reprezentacji oraz Piłkarskiej Ekstraklasie z numerem "13" Costly, dołączy do kolegów na przedmeczowe zgrupowanie. W sobotę w Sosnowcu o 20:45 Carlo i Junior będą mieli zatem możliwość ponownego występu przeciwko sobie.

Już za dwa tygodnie meczem chłopców z rocznika 1991/92 nowy sezon rozpoczną nasi juniorzy. Podobnie jak w poprzednich latach w wojewódzkich i okręgowych ligach reprezentować nas będzie aż osiem grup rozgrywkowych.

Mecze w charakterze gospodarza giekaesiacy rozgrywać będą na trzecim boisku treningowym i sztucznej nawierzchni za halą sportową oraz na obiektach OSiR Wawrzkowizna.

Przypominamy, że największym sukcesem minionego sezonu GKS Bełchatów był awans do półfinału Klubowych Mistrzostw Polski w kategorii Junior Starszy.

Terminarz sierpnia:

26.08. godz. 15.00 PGE GKS – WKS Wieluń (Wojewódzka Liga Junior Starszy)
26.08. 17.00 PGE GKS – Pogoń Zduńska Wola (Wojewódzka Liga Junior Młodszy)
29.08. 11.00 PGE GKS – Sport Perfect (Wojewódzka Liga „Michałowicz”)
29.08. 13.00 PGE GKS – UKS Włókniarz Pabianice (Wojewódzka Liga „Deyna”)
29.08. 15.00 PGE GKS – UKS Włókniarz Pabianice (Liga Okręgowa “Kuchar”)
30.08. 11.00 PGE GKS I – LKS „Świt” Kamieńsk (Liga Okręgowa „Górski”)
30.08. 13.00 PGE GKS II – LKS Wola Krzysztoporska (Liga Okręgowa „Górski”)

Poprzeczka idzie mocno w górę! Przed PGE GKS trudny okres walki z czołówką minionego sezonu. Już w sobotę w Sosnowcu „Brunatni” zmierzą się z mistrzowską Wisłą (transmisja Canal+ Sport, 20:45). Dwa tygodnie później czeka na nas nie mniej trudne zadanie, czyli pojedynek z jedynym uczestnikiem rozgrywek Ligi Europejskiej, poznańskim Lechem. To spotkanie także znalazło się w ofercie kanału Canal+ Sport jako zwieńczenie 5. serii ligowych zmagań. Pojedynek we Wronkach rozpocznie się w niedzielę 30 sierpnia o godz. 17.

W ostatnim sezonie mecze GKS vs. Lech przyniosły wiele niezapomnianych emocji. Obie drużyny zwyciężyły po 3:2 na boisku rywala a wynik ważył się do ostatnich minut.

Program 5. kolejki

28-08-2009
Piast Gliwice - Odra Wodzisław 17:45
Legia Warszawa - Polonia Bytom 20:00

29-08-2009
Ruch Chorzów - Polonia Warszawa 14:45
Wisła Kraków - Jagiellonia 16:00
Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław 17:00
Korona Kielce - Cracovia 19:15

30-08-2009
KGHM Zagłębie - Arka Gdynia 14:45
Lech Poznań - PGE GKS 17:00

Dzień po swoich starszych kolegach trzeci mecz w bieżącym sezonie rozegra nasza młodzieżówka. Podopieczni trenera Bartoszka podejmą na stadionie przy Sportowej wicemistrza Młodej Ekstraklasy Wisłę Kraków U-21. Pojedynek rozpocznie się w najbliższą niedzielę o godz. 17. Wstęp wolny.

W poprzednim sezonie w Bełchatowie padł hokejowy wynik 4:3 dla PGE GKS; w rewanżu wygrali wiślacy 2:1.

Sobotni pojedynek z Jagiellonią był okazją do pięknego jubileuszu jednego z najbardziej zasłużonych dla klubu zawodników. Swój 100. występ w Ekstraklasie w górniczych barwach rozegrał Jacek Popek, który okrągłą setkę spotkań rozegrał w trakcie czterech sezonów i dwóch kolejek obecnego. Obchodzący za 10 dni 31. urodziny obrońca ma na koncie sporą jak na swoją pozycję liczbę 11 trafień w najwyższej klasie rozgrywkowej.

W sumie popularny "Popi" reprezentował GKS Bełchatów w 262 oficjalnych meczach.

Bez trenera Ulatowskiego będzie trwać pierwsza część przygotowań PGE GKS Bełchatów do sobotniego meczu z Wisłą Kraków. Szkoleniowiec "Brunatnych" przebywa na zgrupowaniu reprezentacji Polski przed towarzyskim spotkaniem z Grecją (Bydgoszcz, 12 sierpnia, g. 20:30). Z drużyną nie będą także trenować dwaj powołani na mecz kontrolny polskiej kadry U-21 przeciwko Francji Mateusz Cetnarski i Maciej Korzym.

Po dwóch pierwszych meczach sezonu, w których bełchatowianie zdobyli 1 punkt, postanowiono wprowadzić modyfikacje do planu treningowego przed prestiżowym starciem z mistrzem Polski. Zrezygnowano m.in. z podwójnych sesji treningowych, w związku z czym plan zajęć do środy przedstawia się następująco:

- poniedziałek 16:30
- wtorek 10:30
- środa 10:30

Nasza młodzieżówka wzięła dziś srogi rewanż za stracone wczoraj przez pierwszą drużynę punkty. W meczu 2. kolejki Młodej Ekstraklasy PGE GKS U-21 pokonał Jagiellonię 3:1 (2:0) a dwie bramki zdobył Grzegorz Kuświk.

Pierwsza bramka Kuświka wpadła w 14. minucie po podaniu Mateusza Stąporskiego. Na dwubramkowe prowadzenie bełchatowian wyprowadził strzałem głową po centrze Łukasza Bociana Tomasz Margol (32. minuta). Cztery minuty po przerwie na 3:0 stan meczu podniósł Kuświk, który wykorzystał idealny pass Mateusza Jacaka. Honorowe trafienie dla "Jagi" zaliczył Andrzej Jakimczuk w 83. minucie.

Skład PGE GKS U-21:
Budziłek - Marciniak, Kalkowski, Słomian, Jacak - Stąporski (83. Bartosiak), Margol (89. Wyciszkiewicz), Bocian, Adamiec - Poźniak (67. Zawodziński) - Kuświk

Jakub Tosik - Jagiellonia zaskoczyła nas swoją grą. Nie spodziewaliśmy się tak ofensywnego futbolu w wykonaniu naszych rywali. W pierwszej połowie atakowała tylko Jagiellonia, a myśmy się bronili. Do przerwy ciężko było cokolwiek zrobić. Po wznowieniu gry lepiej to wszystko wyglądało, gdy patrzyło się na naszą grę. Wydaje mi się, że w tej części gry byliśmy dwa razy lepsi i powinniśmy wygrać. Swojej szansy szukaliśmy w stałych fragmentach gry i właśnie po takim zagraniu zdołaliśmy doprowadzić do remisu.

Mariusz Ujek - Absolutnie nie jesteśmy zadowoleni z remisu, po porażce w pierwszej kolejce i mając w perspektywie mecz z Wisłą Kraków. To Jagiellonia się cieszy, że zdobyła punkt, a my straciliśmy dwa. Spartaczyłem karnego, uderzyłem bardzo źle i ułatwiłem bramkarzowi zadanie.

Maciej Małkowski - Nie rozpoczęliśmy tego sezonu tak, jakbyśmy tego chcieli. W Bytomiu zagraliśmy bardzo słaby mecz, dzisiaj też nie wyglądało to najlepiej. Mogliśmy wygrać to spotkanie, ale tak się nie stało. Trzeba od czegoś zacząć. Zdobyliśmy jeden punkt, choć chcieliśmy trzy. Oby ten punkt był dobrym prognostykiem przed kolejnymi spotkaniami. Na gorąco ciężko to wszystko tłumaczyć. Strzelona bramka na początku drugiej połowy natchnęła nas to groźniejszych ataków, dała nam więcej siły i chcieliśmy to spotkanie wygrać. Jeden punkt w dwóch meczach to słaby rezultat. Jeśli nie udaje nam się zdobyć punktów z teoretycznie słabszymi rywalami, to dlaczego nie np. z Wisłą? Nie można mieć pretensji do Mariusza. Ja w tamtym sezonie również nie strzeliłem karnego, wiem jakie to jest uczucie. Wydaje mi się, że powinniśmy stwarzać więcej sytuacji i zdobywać bramki z gry. Wtedy bylibyśmy spokojniejsi, a rzut karny to jednak zawsze jest loteria.