Po ekscytującym meczu na stadionie w Bełchatowie PGE GKS przegrał z poznańskim zespołem 2:3. Wygrana Lecha sprawiła, że "Kolejorz" ponownie wrócił na fotel lidera Ekstraklasy.

PGE GKS: Krzysztof Damian Kozik - Grzegorz Fonfara, Dariusz Pietrasiak, Marcin Drzymont, Jacek Popek - Tomasz Wróbel, Patryk Rachwał, 18. Mateusz Cetnarski (46, Ihor Myhałewskyj), Mariusz Ujek, Bartłomiej Chwalibogowski (60, Marcin Sobczak) - Janusz Dziedzic (73, Krzysztof Janus).

Lech: 31. Ivan Turina - Grzegorz Wojtkowiak, Bartosz Bosacki, Manuel Santos Arboleda Sánchez, Ivan Durđević - Robert Lewandowski (90, Jakub Wilk), Dimitrije Injac, Tomasz Bandrowski, Rafał Murawski, Semir Štilić - Hernán Rengifo Trigoso.

GKS Bełchatów - Lech Poznań 2:3 (0:1)

Bramki: Janusz Dziedzic (59), Mariusz Ujek (85) - Semir Stilic (3, 58), Robert Lewandowski (90)
Sędzia: Marcin Borski (Warszawa)
Widzów: 5000

Po popołudniowym zamkniętym treningu sztab szkoleniowy PGE GKS Bełchatów podał 20-osobowy skład na przedmeczowe zgrupowanie w Gutowie Małym. Po jutrzejszym powrocie na stadion kadra zostanie uszczuplona do regulaminowej osiemnastki, której przyjdzie się zmierzyć z Lechem.

Bramkarze: Krzysztof Kozik, Łukasz Sapela

Obrońcy: Edward Cecot, Grzegorz Fonfara, Marcin Drzymont, Mate Lacić, Artur Marciniak, Dariusz Pietrasiak, Jacek Popek

Pomocnicy: Mateusz Cetnarski, Bartłomiej Chwalibogowski, Janusz Gol, Krzysztof Janus, Patryk Rachwał, Tomasz Wróbel

Napastnicy: Paweł Adamiec, Janusz Dziedzic, Ihor Mihalevskyy, Marcin Sobczak, Mariusz Ujek

Wraz z rozpoczęciem rundy wiosennej zmienia się usytuowanie Sektora Rodzinnego na stadionie w Bełchatowie. Od niedzielnego meczu z Lechem cieszący się coraz większym powodzeniem Sektor funkcjonować będzie na nowej Trybunie Północnej w sektorze D6. Wejście do tej strefy trybuny prowadzi korytarzem od ul. Sportowej.

Podobnie jak do tej pory, nasi najmłodsi kibice wraz ze swoimi najbliższymi będą mieli świetną okazję do wspólnej zabawy podczas meczów górniczej jedenastki. Bezpieczeństwo oraz nauka kulturalnego dopingu to podstawy funkcjonowania Sektora Rodzinnego, w którym na małych giekaesiaków czekają liczne upominki i konkursy.

Warunkiem wejścia do sektora D6 jest posiadanie biletu lub karnetu ze specjalną naklejką, którą otrzymujemy przy zakupie danej wejściówki. Bilety nabywamy w jednej z kas stadionowych od ul. 1 Maja.

W zaciszu grodziskiego ośrodka piłkarskiego z małą przerwą na mecz pucharowy przygotowywali się do niedzielnej inauguracji wiosny zawodnicy PGE GKS Bełchatów. Piąty zespół Ekstraklasy zmierzy swe siły z uczestnikiem 1/8 Pucharu UEFA i liderem rozgrywek poznańskim Lechem, o którym praktycznie wszyscy już wszystko wiedzą.

Zupełnie inaczej wygląda sprawa drużyny nowego trenera "Brunatnych" Rafała Ulatowskiego. Wprawdzie zespół rozegrał podczas zimowych przygotowań aż dziesięć spotkań to nikt, poza jej szkoleniowcem, nie jest w stanie przewidzieć wyjściowego składu bełchatowian na niedzielny pojedynek z Lechitami. Co więcej, stworzenie meczowej osiemnastki przysporzyć może o spory ból głowy.

Wiele zależy od tego, jakim systemem zagrają giekaesiacy: 4-1-4-1 czy klasycznym 4-4-2. Kolejne pytanie - czy wystąpi któryś z nowopozyskanych: Mihalevskyy, Lacić, Sobczak? Czy po rehabilitacji będzie miał szansę zagrać Dawid Nowak? Kto zastąpi Łukasza Gargułę? Który z trójki bramkarzy będzie odpierał ataki "Kolejorza" - Kozik, Sapela czy młody Budziłek?

Jedno jest tylko pewne - kadrę na Lecha poznamy dopiero w sobotę po popołudniowym treningu. 1 marca przed godz. 19 dowiemy się, czy skrywany przed Światem bełchatowski tygrys skutecznie zaatakuje...

Tymczasem trwają ostatnie przygotowania na stadionie przy Sportowej, który zaprasza m.in. na oddaną w lutym do użytku zadaszoną trybunę północną. Na obiekcie wprowadzono nowe oznaczenia ułatwiające dojście do wybranych sektorów. Dzięki pracy kilkudziesięciu osób na trybunach nie ma śladu śniegu a i prognozy pogody na niedzielę wydają się sprzyjające.

Atmosferę wielkiego święta wyczuwa się m.in. w sklepie VIVA Sport, w którym trwa intensywna przedsprzedaż biletów. Takiego zainteresowania nie widziano tu już od kilku dobrych miesięcy. Dziś dostarczono ostatnią pulę biletów - pozostałe trafią już do kas stadionowych. Oprócz jednorazowych wejściówek znacząco wzrosła sprzedaż karnetów - wyższa była tylko w sezonie "wicemistrzowskim". Dodatkową możliwością zakupu jest rozpoczęta wiosną współpraca z serwisem Bileteria.pl. Bełchatowski stadion powinien być zatem wypełniony po brzegi!

Trwa ofensywa transferowa PGE GKS Bełchatów. Po zatrudnieniu Ihora Mihalevskiego i Mate Lacicia trzecim zawodnikiem, który w bieżącym tygodniu dołączył do drużyny Rafała Ulatowskiego jest 22-letni napastnik Ruchu Chorzów, Marcin Sobczak.

Mierzący 187 cm wzrostu zawodnik będzie występował w PGE GKS Bełchatów co najmniej do końca obecnego sezonu.

- Zatrudniliśmy Marcina niejako jako alternatywę dla Dawida Nowaka, który ma niestety wielkiego pecha i z powodów zdrowotnych nie zawsze możemy z niego korzystać - powiedział o nowym zawodniku trener PGE GKS Rafał Ulatowski. Wpływ na naszą decyzję miała także kontuzja Łukasza Garguły, która może spowodować zmiany w ustawieniu drużyny. Będą mecze, w których będziemy chcieli zagrać dwoma wysokimi napastnikami - myślę tu o Mariuszu Ujku i właśnie Sobczaku - dodał Ulatowski.

Nie masz jeszcze klubowej maskotki lub ekskluzywnego krawatu? Czy w Twojej kolekcji brakuje ostatniej oficjalnej wpinki? Nie masz pomysłu na prezent? Mamy dla Ciebie najlepsze rozwiązanie!

Tuż przed pierwszym wiosennym meczem Piłkarskiej Ekstraklasy A.D. 2009 swoją działalność rozpoczął długo oczekiwany oficjalny sklep internetowy GKS "Bełchatów" SSA.

Dzięki e-sklepowi bez wychodzenia z domu możesz zamówić oryginalny produkt z szerokiej gamy klubowych artykułów. Szczególnym zainteresowaniem kibiców powinny cieszyć się najnowsze repliki zielonych koszulek meczowych dostępne z krótkim i długim rękawem.

Zapraszamy na biało-zielono-czarne zakupy!

WEJŚCIE

Blisko trzynaście lat czekają już kibice GKS Bełchatów na ligowe zwycięstwo z Lechem Poznań na własnym stadionie. Ostatnia wiktoria "Brunatnych" przy Sportowej miała miejsce w maju 1996 r., kiedy w obecności 6.000 kibiców giekaesiacy wygrali 2:1 po bramkach Jacka Berensztajna i Janusza Prucheńskiego.

W XX wieku w starciach między niedzielnymi przeciwnikami dominują wyniki remisowe, których odnotowano pięć na siedem partii. Ostatnio jednak coś drgnęło a giekaesiakom udało się odczarować Bułgarską po emocjonującym sierpniowym boju 3:2.

Bilans czternastu potyczek jest wciąż korzystniejszy dla poznaniaków, którzy odnieśli cztery zwycięstwa - o dwa więcej od bełchatowian. Od października 1995 odnotowano siedem remisów; bilans bramek: 12:20.

Fot. GKS - Lech, 22 kwietnia 2006 r.

21 października 1995 r.
Lech Poznań - GKS Bełchatów 2:0

18 maja 1996 r.
GKS Bełchatów - Lech Poznań 2:1

23 listopada 1996 r.
GKS Bełchatów - Lech Poznań 1:1

25 czerwca 1997 r.
Lech Poznań - GKS Bełchatów 1:1

23 września 1998 r.
Lech Poznań - GKS Bełchatów 3:0

20 marca 1999 r.
GKS Bełchatów - Lech Poznań 1:3

22 października 2005 r.
Lech Poznań - GKS Bełchatów 1:1

22 kwietnia 2006 r.

GKS Bełchatów - Lech Poznań 1:1

24 września 2006 r.
Lech Poznań - GKS Bełchatów 1:1

21 kwietnia 2007 r.
GKS Bełchatów - Lech Poznań 0:0

16 września 2007 r.
Lech Poznań - PGE GKS Bełchatów 1:1

20 marca 2008 r.
PGE GKS Bełchatów - Lech Poznań 0:3

8 sierpnia 2008 r.
Lech Poznań - PGE GKS Bełchatów 2:3

Rozświetlający wieczór blask jupiterów, chóralne śpiewy wydobywające się z kilku tysięcy gardeł, poczucie więzi jednoczące wszystkie wypełnione po brzegi trybuny, dziesiątki dziennikarzy, liczne światła kamer i wreszcie wbijające w krzesełko efektowne starcia czołowych zawodników - to wszystko można przeżyć tylko na stadionie i tylko w Piłkarskiej Ekstraklasie.

Już w najbliższą niedzielę pierwsza z odsłon tego wspaniałego spektaklu, jaki czeka na kibiców w trakcie najbliższych miesięcy. Na arenie bełchatowskiego stadionu swe siły zmierzą aktorzy spod znaku węgla brunatnego z gwiazdami z Wielkopolski. PGE GKS Bełchatów kontra Lech Poznań - to nasze wydarzenie sezonu, obok którego nie można przejść obojętnie! To mecz, który może stanowić pierwszy krok do piłkarskiego nieba. Lider polskiej Ekstraklasy, uczestnik Pucharu UEFA, poznański Lech to zespół najwyższej próby z kilkoma reprezentantami Polski. To przeciwko podopiecznym charyzmatycznego Franciszka Smudy swoją skrywaną skrzętnie armię wystawi Rafał Ulatowski, który ze swoimi ludźmi podejmie próbę odniesienia pierwszego od trzynastu lat zwycięstwa nad Lechem w Bełchatowie. W niedzielny wieczór, około 18:50 po ostatnim gwizdku sędziego Borskiego opadnie kurz bitewny i poznamy zwycięzcę.

Nie byłoby jednak nigdy szansy na te wielkie emocje, gdyby nie dzieło związanych w kopalnią pionierów, którzy stworzyli podwaliny bełchatowskiego klubu i kontynuujących, pomimo wielu przeszkód ich dzieło, następców. Pamiętajmy, że Bełchatów jest w prestiżowej grupie czternastu polskich miast, które na co dzień mogą się cieszyć drużyną z najwyższej klasy rozgrywkowej. Nie można tego zmarnować! Nie po to tyle trudu włożono w budowę nowoczesnego stadionu, szerokiej bazy treningowej, inwestycję w pół tysiąca juniorów rocznie, by piłkarze grali dla rzadko wypełnionych trybun. Piłka nożna jest najpopularniejszą grą zespołową Świata. Doceńmy fakt posiadania klubu z najwyższej półki poprzez wspólne kibicowanie na każdym meczu, nie tylko najbardziej prestiżowym. I nie przed telewizorem czy ekranem komputera, ale właśnie pod dachem stadionu przy Sportowej. Dla milionów kibiców emocje, które są naszym udziałem, są nieosiągalne na żywo. Nie można o tym zapomnieć, bo któregoś dnia możemy coś ważnego utracić.

Życie ma wiele aspektów a jednym z nich jest dobra rozrywka. Nie straćmy szans na nią przez swoją bierność!

Najbliższy egzamin dla kibiców już w niedzielę o godz. 17. PGE GKS Bełchatów kontra Lech Poznań. Musisz to zobaczyć!

Bilety w najniższych cenach w polskiej lidze czekają na Państwa w ciągłej przedsprzedaży w sklepie VIVA Sport oraz w dniu meczu w kasach stadionowych. Wejściówki są także do nabycia przez Internet w serwisie bileteria.pl.

Biuro Prasowe GKS "Bełchatów" SSA zaprasza do składania wniosków na akredytacje jednorazowe na niedzielny mecz 18. kolejki Piłkarskiej Ekstraklasy pomiędzy PGE GKS a Lechem Poznań (1 marca, godz. 17). Wnioski prosimy przesyłać na adres rzecznik@gksbelchatow.com w nieprzekraczalnym terminie 28 lutego, godz. 15.

Więcej informacji:

OBSŁUGA MEDIALNA

Czwartek obrodził nowymi kontraktami w PGE GKS Bełchatów. Oprócz chorwackiego obrońcy Mate Lacicia, umowami z klubem ze Sportowej związali się młodzi utalentowani zawodnicy niższych klas rozgrywkowych: Piotr Kornacki (lewy pomocnik,Radom, 17.03.1990 ) i Marcin Kalkowski (obrońca, Beniaminek SMS Łódź, ur. 06.11.1989 r.). Nowe umowy podpisali natomiast dwaj bramkarze-wychowankowie klubu Łukasz Budziłek (pierwsza drużyna) i Kamil Paprocki (MESA).

- Mate to doświadczony zawodnik, który może występować praktycznie na każdej pozycji bloku defensywnego - powiedział pytany o swój najnowszy nabytek trener PGE GKS, Rafał Ulatowski. Jego uniwersalność podniesie poziom konkurencji w nasze obronie. Znam Lacicia z gry w Lubinie i wiem, że ma świetny charakter do gier zespołowych. Ten człowiek ma charakter zwycięzcy, tym bardziej się cieszę, że do nas trafił - dodał "Ula".

- Jeśli chodzi o Kornackiego i Kalkowskiego to melodia przyszłości i nasze nadzieje na grę w pierwszej drużynie za jakiś czas. Z pewnością występy w Młodej Ekstraklasie będą ich przybliżać do gry w "dorosłej" lidze - zakończył Ulatowski.