Masz drużynę, ale nie masz gdzie trenować? Chcesz zagrać ważny mecz, ale nie masz gdzie? Planujesz wieczorny sparing przy sztucznym oświetleniu? Mamy dla Ciebie proste rozwiązanie!

GKS „Bełchatów” SSA udostępnia wszystkim chętnym nowoczesne całoroczne boisko ze sztuczną nawierzchnią i oświetleniem. Zapraszamy kluby sportowe, szkoły, organizacje użytku publicznego, stowarzyszenia i osoby fizyczne do współpracy i korzystania z usytuowanego za halą sportową przy ul. 1-go Maja 63 boiska piłkarskiego.

Charakterystyka boiska:

• Wymiary: 105m x 68m
• Najwyższa jakość nawierzchni: (posiadająca certyfikat FIFA sztuczna trawa wypełniona granulatem EPDM).
• Możliwość korzystania przez cały rok
• Godziny otwarcia: 8:00 – 24:00
• Oświetlenie o mocy 200 lux
• Boisko posiada stałe linie oraz regulaminowe bramki
• Dzięki zastosowanej technologii nawierzchnia zapewnia komfort i wygodę gry

Zapoznaj się z ofertą

Wprawdzie układ w tabeli ligowej najważniejszy jest po 30. kolejce rozgrywek to jej wygląd ekscytuje kibiców po każdej zakończonej serii. W czołówce Ekstraklasy mamy obecnie trzy zespoły z miejsc 4-6 z identyczną liczbą punktów: Lech, Śląsk i PGE GKS. Co w takiej sytuacji stanowi regulamin rozgrywek? Otóż w tej konkretnej sytuacji nie tworzy się małej tabelki dla zainteresowanych drużyn, ponieważ nie wszystkie rozegrały taką samą liczbę spotkań między sobą (brak meczu Lecha ze Śląskiem). W związku z tym w myśl przepisów uwzględnia się stosunek bramek z całego sezonu. Giekaesiacy mają na razie najsłabszy z wymienionej trójki, dlatego plasują się na 6. miejscu.

Żarty się skończyły! PGE GKS Bełchatów wraca na właściwy kurs. Giekaesiacy wygrali czwarty z kolei mecz w Piłkarskiej Ekstraklasie i nie zamierzają zejść ze zwycięskiej drogi. Już tylko dwa małe punkciki dzielą naszą drużynę od wicelidera z Warszawy. I to właśnie z Polonią przyjdzie podopiecznym Pawła Janasa zmierzyć się w najbliższy piątek w hicie 10. kolejki Ekstraklasy.

Rozpoczęcie spotkania o godz. 20 to znak, że przed nami wyjątkowe spotkanie. Będzie to mecz – kto wie – być może o awans nawet na drugie miejsce w ligowej tabeli! Zwycięstwo z polonistami, którego tak pragniemy, może dać odpowiedź wszystkim niedowiarkom, którzy skreślili naszą GieKSę. Ewentualna wygrana w piątek przedłuży zwycięską serię bełchatowian do 5 meczów z rzędu. Ostatnio taka passa miała miejsce w wicemistrzowskim sezonie pod wodzą trenera Lenczyka. Mamy zatem nadzieję, ze wracają te piękne czasy, kiedy grę GKS Bełchatów podziwiała cała Polska.

Ale nie możemy zostawić sprawy tylko zawodnikom. Od kibiców zależy naprawdę bardzo wiele. Pokażmy, że jesteśmy piłkarzom potrzebni a oni nam. Pomóżmy walczyć o powrót do ligowej elity! I nie zapominajmy, że każdy może mieć chwile słabości. Właśnie wtedy kibic odgrywa największą rolę – wtedy ma wspierać swoich ulubieńców wskrzeszając w nich siły do gry.

W najbliższy piątek dojdzie do egzaminu – zarówno potencjału drużyny, jak i kibiców. Ten piątek może wiele zmienić. Pokażmy, że warto.

PGE GKS Bełchatów kontra Polonia Warszawa

Stadion przy Sportowej

Piątek, 24 października, godz. 20

Musisz tam być!

W meczu 9. kolejki Młodej Ekstraklasy PGE GKS U-21 zremisował z Polonią Bytom 2:2 (0:2). Oba trafienia dla gospodarzy zaliczył kapitan górniczej jedenastki Jakub Tosik.

Pierwsza połowa meczu należała do gości, którzy objęli prowadzenie już w 14. minucie za sprawą strzału Piotra Koniecznego. Do wyrównania mógł wkrótce doprowadzić Janusz Dziedzic, ale nie trafił do opuszczonej przez golkipera gości bramki. Na 2:0 dla Polonii wynik podwyższył z rzutu karnego Marek Bażik.

W przerwie trener Kretek dokonał trzech zmian. Na boisku pojawili się: Janus, Poźniak i Błażej Wróbel. Giekaesiacy zaczęli zdobywać przewagę, czego owocem była kontaktowa bramka Tosika. Ten sam zawodnik doprowadził do wyrównania w 68. minucie, kiedy po faulu na Chwalibogowskim sędzina Monika Mularczyk podyktowała rzut karny. Kuba precyzyjnym strzałem nie dał szans Jarzombkowi.

PGE GKS – POLONIA Bytom 2:2

Jakub Tosik 58 i 68 (k) - Piotr Konieczny 14 , Marek Bażik 40 (k)

Misztal – Lipiński, Słomian (46. Wróbel), Dąbrowski, Michalak – Chwalibogowski, Bocian, Marciniak, Tosik, Zawodziński (46. Poźniak) – Dziedzic (46. Janus)

Jarzombek – Stanicki, Dziółka, Kamiński, Nazar – Królikowski (78. Sikorski), Robaszek, Tomasik (90. Zalewski), Bażik – Konieczny (66. Cieluch), Mamos

ZDJĘCIA

Tomasz Jarzębowski (PGE GKS Bełchatów): - Nie zastanawiałem się czy będzie to bramka kolejki, czy nie. Po prostu to był strzał sytuacyjny, Łukasz Garguła zagrał fajną piłkę i skorzystałem z okazji. Najważniejsze jest jednak to, że odnieśliśmy zwycięstwo na trudnym terenie.

Jakub Zabłocki (Polonia Bytom): - Jesteśmy bardzo niepocieszeni. Remis był blisko, ale w końcówce Bełchatów zdobył zwycięskiego gola. To nie tak miało być. Liczyliśmy, że to nam uda się zdobyć gola, który dałby nam komplet punktów. Wielki niedosyt…

sportowefakty.pl

- Przepiękna brama! Przepiękna brama! - z lekkim niedowierzaniem zachwycał się golem Jarzębowskiego komentujący mecz Polonia - PGE GKS Jan Żurek. A było czym, bo wolej Tomka może śmiało kandydować do miana bramki sezonu. Sam strzelec skromnie powiedział, że się po prostu udało, ale chwilę później przyznał, że była to jego najpiękniejsza bramka w zawodowej karierze.

Najskuteczniejszemu snajperowi zespołu życzymy kolejnych pięknych trafień!

Zobacz bramkę

Bełchatowianie pokonując w Bytomiu Polonię zanotowali czwarte z rzędu zwycięstwo w Piłkarskiej Ekstraklasie. Poprzednia tak udana passa miała miejsce półtora roku temu. Wtedy kolejnymi ofiarami w drodze po wicemistzrowski tytuł GKS były zespoły: ŁKS Łódź, Górnika Zabrze, Arki Gdynia i Wisły Płock. Giekaesiacy będą mieli szansę przedłużyć obecną serię już w najbliższy piątek, kiedy przy Sportowej pojawi się ekipa wicelidera rozgrywek, Polonia Warszawa.

Paweł Janas (PGE GKS Bełchatów): - Był to dla nas bardzo ciężki mecz. Dużo walki, nerwowości. Cieszę się z trzech punktów, mniej z gry zespołu. Nie tylko ładne widowiska przynoszą efekty w postaci wyników, czasem także te brzydkie mecze dają punkty. Dziękuję chłopakom za podjęcie walki.

Marek Motyka (Polonia Bytom): - Szkoda nam tych straconych punktów. Zawodnicy walczyli bardzo ambitnie. Nie grało nam się już tak dobrze, jak w poprzednich meczach, które kończyły się naszymi zwycięstwami. Mieliśmy zamknięte skrzydła, Bełchatów miał przewagę w środku pola. Rywal mierzy bardzo wysoko i to było widać. Żal mi zaangażowania moich piłkarzy, bo jeden błąd obrońców został wykorzystany bezlitośnie przez gości. Przeciwnik był od nas lepszy o te trzy punkty.

sportowefakty.pl

W meczu najbardziej bezkompromisowych drużyn środka tabeli (tylko po jednym remisie w tym sezonie) PGE GKS wygrał w Bytomiu. Dla drużyny prowadzonej przez trenera Pawła Janasa było to już czwarte kolejne ligowe zwycięstwo. Pierwszą bramkę w tym spotkaniu zdobyli gospodarze. Jakub Zabłocki wykorzystał błąd tak dobrze spisujących się ostatnio (trzy mecze ze straty gola) bełchatowskich obrońców i Polonia objęła prowadzenie. Goście ruszyli do ataku i stworzyli sobie trzy okazje do wyrównania. Po strzale Patryka Rachwała piłka trafiła w poprzeczkę, potem Michal Pesković obronił strzał Dawida Nowaka, ale po uderzeniu z woleja Tomasza Jarzębowskiego nie miał żadnych szans. Całkiem możliwe, że doświadczonemu bełchatowskiemu piłkarzowi wyszedł strzał życia! Przed przerwą dobre okazje do zmiany wyniku mieli Hubert Jaromin i Piotr Kuklis, ale najpierw bramkarz GKS-u, a potem Polonii popisali się udanymi interwencjami. W II połowie na boisku działo się niewiele ciekawego. Peskoviciowi po raz kolejny udało się zatrzymać Kuklisa, ale w 90. minucie, po akcji bełchatowskich rezerwowych Słowak musiał wyciągać piłkę z siatki. Paweł Adamiec zagrał w pole karne, a Mateusz Cetnarski celnie strzelił i zapewnił swojemu klubowi kolejne trzy punkty.

Polonia Bytom - PGE GKS Bełchatów 1:2 (1:1)

1:0 - Zabłocki 8'
1:1 - Jarzębowski 19'
1:2 - Cetnarski 90'

Polonia Bytom: Pesković - Hricko, Klepczyński, Broniewicz, Sokolenko - Trzeciak (68' Zieliński), Przybylski, Grzyb, Jaromin (75' Wolański) - Zabłocki, Podstawek (46' Komorowski).

PGE GKS: Kozik - Jarzębowski, Cecot, Pietrasiak, Popek - Nowak (90' Wróbel), Rachwał, Gol, Kuklis (72' Cetnarski), Garguła - Costly (78' Adamiec).

Żółte kartki: Hricko (Polonia) oraz Rachwał, Costly (PGE GKS).

Sędzia: Marek Mikołajewski (Ciechanów).

Widzów: 3 500

sport.pl

Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo z wyjazdowego meczu giekaesiaków w Bytomiu. Startujemy w sobotę o godz. 15:10. Zapraszamy!

Relacja