Już w najbliższy piątek 26 marca o godz. 17:45 rozpocznie się pojedynek pomiędzy PGE GKS Bełchatów a KGHM Zagłębiem Lubin Bilety na to spotkanie można nabywać w przedsprzedaży, do skorzystania z której klub gorąco wszystkich zachęca, by uniknąć długich kolejek przed samym meczem.

Wejściówki w niezmiennie atrakcyjnych cenach 5, 12 i 20 zł są do nabycia w salonie piłkarskim VITA Sport przy ul. Pabianickiej 5a. Od dziś przedsprzedaż prowadzona jest także w stadionowej kasie "B" od 15 do 18. W dniu meczu na kibiców czekać będą już wszystkie cztery kasy.

Sympatycy PGE GKS Bełchatów mają możliwość bezgotówkowego zakupu wejściówek przy użyciu kart zbliżeniowych w technologii MasterCard PayPass. Aby zapłacić za wstęp na Zagłębie wystarczy tylko w kasie zbliżyć kartę MasterCard PayPass do specjalnego czytnika, podać dane osobowe i następnie odebrać bilet. Przypominamy, że w myśl przepisów ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych każda kupująca wejściówkę osoba musi posiadać przy sobie dowód tożsamości z numerem PESEL. Podczas zakupu podajemy sprzedającemu swoje dane osobowe (imię, nazwisko i PESEL) i wybieramy miejsce na stadionie. Dzieci do lat 10 wchodzą na stadion bezpłatnie, ale obowiązuje je posiadanie biletu "zerowego" z wyszczególnionym miejscem, o którego wydanie rodzic bądź inny opiekun prosi sprzedającego. Naszych najmłodszych kibiców z opiekunami zapraszamy serdecznie na Sektor Rodzinny (trybuna północna podsektory D5 i D11). Dzieci i młodzież do 13. roku życia na stadion wchodzą pod opieką osób dorosłych.

Wychowanek GKS "Bełchatów" SSA Łukasz Wroński zdobył bramkę dla reprezentacji Polski U-16 w meczu towarzyskim przeciwko Irlandii Północnej. Spotkanie odbyło się w Drumaness.

Jutro obie reprezentacje rozegrają mecz rewanżowy. Dwumecz z Irlandią Północną jest jednym z etapów przygotowań do turnieju eliminacyjnego do mistrzostw Europy U-16.

źródło: 90minut.pl

O krótki komentarz do sytuacji przed meczem z Zagłębiem zapytaliśmy tuż przed popołudniowym treningiem pomocnika PGE GKS Bełchatów Macieja Małkowskiego.

Michał Antczak: Jakie emocje towarzyszyły Ci podczas weekendu po meczu z Ruchem?

Maciej Małkowski: Zbyt wesoło oczywiście nie było, bo przegraliśmy z bezpośrednim rywalem, który tak jak my walczy puchary. Remis nie byłby z pewnością wynikiem najgorszym, tymczasem Ruch odskoczył na cztery punkty, zatem znów będziemy musieli ich doganiać. Mamy jednak przed sobą dwa spotkania z rzędu u siebie. Musimy zrobić wszystko, żeby nasza sytuacja w tabeli przedstawiała się po nich jak najlepiej.

Czyli w szatni powoli zapominacie nieudanym meczu z "Niebieskimi"?

Oczywiście, choć po samym spotkaniu byliśmy trochę przygnębieni. Jest już jednak coraz lepiej, bo przed nami kolejne spotkanie i szansa na punkty. Teraz skupiamy się tylko na starciu z lubinianami.

Jaki przewidujesz przebieg tego pojedynku?

Ciężko powiedzieć. Zagłębie jest dobrym zespołem, który złapał ostatnio wiatr w żagle i na wiosnę zdobył więcej punktów niż GKS. Teraz jednak gramy na własnym stadionie i postaramy się wygrać, jak w każdym spotkaniu.

Piątkowe starcie PGE GKS Bełchatów z Ruchem było szczególnie ważne dla dwóch zawodników górniczej drużyny. Przy Cichej bowiem swoje setne spotkania w polskiej Ekstraklasie rozegrali Mariusz Ujek i Tomasz Wróbel.

Popularny "Ujo", który biało-zielono-czarnych barw broni od jesieni 2005, w Piłkarskiej Ekstraklasie zadebiutował w 1996 roku jako zawodnik Zagłębia Lubin. Tam zaliczył trzy występy. Kolejne 97 meczów w najwyższej klasie rozgrywkowej to już historia pisana dla GKS Bełchatów (16 bramek).

Drugi z jubilatów, czyli "Wróbi" wszystkie 100 spotkań w Ekstraklasie rozegrał w jednym klubie, w którym święci największe sukcesy swojej kariery. Jego debiut miał miejsce niemal równo 4 lata temu podczas meczu z Cracovią (1 IV 2006 r). Od tego czasu nasz pomocnik zdobył w lidze 8 bramek.

Giekaesiacy są już po pierwszym z czterech treningów przed meczem z Zagłębiem. Bełchatowianie przygotowują się na własnych obiektach. a wczorajsze zajęcia odbyły się na głównej płycie.

Sztab ma do dyspozycji wszystkich zawodników poza Maćkiem Korzymem oraz Kubą Tosikiem, który za czerwoną kartkę po faulu taktycznym na Janoszce będzie pauzował w najbliższym spotkaniu.

Biuro Prasowe GKS "Bełchatów" SSA zaprasza do przesyłania wniosków o jednorazowe akredytacje PRASA, FOTO oraz TV na piątkowy mecz pomiędzy PGE GKS a Zagłębiem Lubin. Maile z podaniem danych osobowych, redakcji oraz rodzajem akredytacji prosimy przesyłać na adres rzecznik@gksbelchatow.com do najbliższego czwartku do godz. 14. Wnioski przesłane po tym terminie nie będą rozpatrywane.

WIĘCEJ INFORMACJI

Prezentujemy treść podziękowań przesłanych przez rodziców Adriana, na rzecz którego prowadzona była wśród kibiców zbiórka. Dziękujemy za Wasze datki!

"Dziękujemy Zarządowi GKS Bełchatów za umożliwienie przeprowadzenia publicznej zbiórki na rzecz naszego niepełnosprawnego syna Adriana podczas meczu z Lechem Poznań, który odbył się 14 marca na stadionie przy Sportowej.

Dzięki zrozumieniu, ofiarności i hojności kibiców udało nam się zebrać 1.325 zł. Pozyskane w ten sposób pieniądze zostaną przeznaczone na turnus rehabilitacyjny, który wpłynie na usprawnienie ruchowe Adrianka". Wdzięczni rodzice,

Lidia i Tomasz Jarmakowscy

Cztery najbliższe dni stać będą pod znakiem przygotowań kadry PGE GS Bełchatów do starcia z Zagłębiem Lubin. Podopieczni trenera Ulatowskiego trenować będą codziennie od godz. 16. Przerywnikiem w tym układzie zajęć dla trójki giekaesiaków będzie środowa wizyta w ramach akcji "Szkoła z GieKSą" w SP im. Jana Brzechwy w Dobrzelowie.

W sobotnim spotkaniu Młodej Ekstraklasy wystąpiło kilku zawodników pierwszej drużyny: Krzysztof Kozik, Marcin Drzymont, Marek Szyndrowski, Kamil Poźniak oraz Grzegorz Kuświk, którzy będą walczyć o wybór do meczowej osiemnastki. Mamy nadzieję, że starcie z "Miedziowymi" będzie ostatnim dla Maćka Korzyma obserwowanym z trybun. Przed spotkaniem z Odrą "Korzeń" ma powrócić do zajęć z kolegami.

Mariusz Zawodziński (pomocnik PGE GKS): Myślę, że w pierwszej połowie to my byliśmy stroną dominującą. Zdecydowanie dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce, co już na początku zaowocowało golem. Później mieliśmy jeszcze kilka okazji na podwyższenie tego wyniku.Wiedzieliśmy, że po przerwie Ruch na nas ruszy i tak też było, jednak dobrze w bramce spisywał się Krzysiek Kozik. Później znowu to my prowadziliśmy grę, czego efektem była druga bramka. Nie była to łatwa rywalizacja, ale zwycięstwo cieszy, tym bardziej, że była to nasza pierwsza wygrana z Ruchem w Młodej Ekstraklasie.

Mateusz Jacak (obrońca PGE GKS): Niestety z powodu lekkiej opuchlizny na nodze nie mogłem dziś pomóc chłopakom w spotkaniu z Ruchem. Obie drużyny dzisiaj bardzo chciały to spotkanie wygrać, jednak to my po końcowym gwizdku zeszliśmy jako zwycięzcy i trzy punkty zostały w Bełchatowie. W sobotnim spotkaniu zagrali Drzymont i Szyndrowski, którzy wnieśli do gry swoje doświadczenie i jeszcze więcej spokoju w grze obronnej. Cieszymy się ze zwycięstwa. Przed nami mecz z liderującym Zagłębiem. Do Lubina jedziemy po zwycięstwo. Musimy podejść do tego meczu skoncentrowani.

Maciej Bartoszek (trener): W pierwszej połowie pokazaliśmy zdecydowaną wyższość. Patrząc na ten mecz można było odnieść wrażenie, że gra dojrzała drużyna z juniorami, a przecież my graliśmy z ekipą, która do tej pory nie przegrała żadnego meczu w Młodej Ekstraklasie. Ruch jest bardzo dobrą drużyną, w tamtej rundzie bardzo wysoko przegraliśmy, jednak dziś ich zdeklasowaliśmy. W drugiej połowie mimo oddanej trochę inicjatywy kontrolowaliśmy przebieg wydarzeń na boisku. Brawa należą się moim zawodnikom za grę i konsekwencję. Tydzień temu zrewanżowaliśmy się Lechowi za ubiegłą rundę, dziś Ruchowi. Fajnie zaczęliśmy i to mi się podoba. Byliśmy dziś skuteczni. Mieliśmy jeszcze parę okazji do podwyższenia, ale nie bądźmy zbyt pazerni. Liczą się trzy punkty i fajny mecz.

Nie zawsze można wygrać i choć giekaesiacy walkę do końca o zwycięstwo mają we krwi, to piłka jest tylko sportem i nie zawsze punkty zdobywa lepszy.

Już w najbliższy piątek ekipa Rafała Ulatowskiego będzie miała okazję do rehabilitacji po piątkowej porażce i kontynuowania polowania na pierwszą czwórkę. Najbliższy rywal PGE GKS Bełchatów, czyli Zagłębie Lubin to w przeciwieństwie do Ruchu drużyna grająca ofensywny futbol, co z pewnością uatrakcyjni czekające nas widowisko. "Brunatni" będą mieli szansę na odrobienie strat do czołówki a pomóc im w tym mogą wnioski wyciągnięte z ostatniej wpadki w Chorzowie.

Mecz z "Miedziowymi" odbędzie się w najbliższy piątek 26 marca o godz. 17:45. Bilety na to spotkanie można nabywać w przedsprzedaży, do skorzystania z której klub gorąco Was zachęca, by uniknąć długich kolejek przed samym meczem.

Wejściówki w niezmiennie atrakcyjnych cenach 5, 12 i 20 zł są do nabycia w salonie piłkarskim VITA Sport przy ul. Pabianickiej 5a. Od środy przedsprzedaż prowadzona będzie również w stadionowej kasie "B" od 15 do 18. W dniu meczu na kibiców czekać będą już wszystkie cztery kasy.