BOT GKS II przegrał na boisku za halą 0:2 (0:1) z liderem IV ligi, Wartą Sieradz 0:2 (0:1). W spotkaniu wystąpiło kilku zawodników pierwszoligowej kadry, którzy mają za sobą również mecz z Karpatami: Misztal, Cieciura, Grodzicki, Kowalczyk, Bocian i Michalak.
Pierwszy zespół przeszedł wczoraj odnowę i lekki trening, niedziela jest wolna a najbliższe zajęcia zaplanowano na jutro o godz. 16:00.

Reprezentacja Polski pokonała 1:0 zespół Kazachstanu w trzecim meczu eliminacji do ME 2008 roku. Jedyną bramkę meczu strzelił w 52. minucie Euzebiusz Smolarek. W ostatnich 18 minutach wystąpił napastnik BOT GKS, Radosław Matusiak, który zmienił Macieja Żurawskiego. Radek był widoczny pomimo krótkiego przebywania na boisku w Ałma Acie. Szkoda jedynie, że w dobrych sytuacjach nie oddawał strzałów, szukając partnerów, którzy nie potrafili wykorzystać jego podań. Gratulujemy udanego występu! Drugi z "naszych" reprezentantów, Łukasz Garguła, czeka na swój kolejny występ w kadrze.
Może już w środę?7 października 2006

Kazachstan 0-1 Polska
Euzebiusz Smolarek 52

Kazachstan: Dawid Łorija - Jegor Azowskij, Aleksandr Kuczma, Maksim Żałmagambetow, Samat Smakow - Eduard Siergijenko (81. Siergiej Łarin), Andriej Karpowicz (59. Andriej Trawin), Nikita Chochłow, Nurboł Żumaskalijew, Kajrat Utabajew (68. Kajrat Aszyrbekow) - Dmitrij Biakow.

Polska: Wojciech Kowalewski - Paweł Golański, Arkadiusz Radomski, Jacek Bąk, Grzegorz Bronowicki - Jakub Błaszczykowski (87. Rafał Grzelak), Radosław Sobolewski, Mariusz Lewandowski (31. Przemysław Kaźmierczak), Euzebiusz Smolarek - Grzegorz Rasiak, Maciej Żurawski (72. Radosław Matusiak).

żółte kartki: Kajrat Utabajew, Dmitrij Biakow, Kajrat Aszyrbekow.

W meczu towarzyskim przeciwko ukraińskim Karpatom zagrał wreszcie po kilki tygodniach zawieszony przez PZPN Mariusz Ujek. Wprawdzie władze związkowe nie odwiesiły go jeszcze, ale piątkowy mecz to sparing, więc głodny piłki napastnik mógł zagrać. Wystąpił jako łącznik pomocy z napadem, tyle tylko, że w odróżnieniu z meczów ligowych miał przed sobą nie Matusiaka a Truszkowskiego. Ujek był bardzo aktywny i widać było, jak bardzo brakowało mu gry.

Pierwsi zaatakowali goście za sprawą Batisty, którego strzał obronił dobrze dysponowany Misztal. Przewagę na początku meczu lwowianie udokumentowali bramką Golbana z 15. minuty. 180 sekund później pięknym i silnym strzałem głową popisał się Ujek, ale jeszcze lepszą paradę bramkarską zaprezentował Tlumak. W 31. golkiper gości nie miał problemów z obroną strzału Pietrasiaka z ok. 25 metrów. Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę bełchatowianie bili rzut wolny, w wyniku czego swoim popisowym uderzeniem Piotr Klepczarek pokonał ukraińskiego bramkarza.

Drugą połowę rozpoczął strzał głową Ujka w plecy ofiarnie blokującego obrońcy. Wprowadzony po przerwie Sapela broni strzał Feszczuka. W 52. minucie rozpoczyna się festiwal zmian w BOT GKS, w wyniku czego akcje przestają być składne i do głosu dochodzą Ukraińcy. Warte odnotowania są tylko uderzenia Klepczarka z wolnego oraz bardzo mocny strzał Strąka obok słupka. W międzyczasie Sapela z trudem broni uderzenie Batisty. Na bełchatowską bramkę coraz częściej suną ataki FK Karpaty. Po jednym z nich wpada bramka Feszczuka po błędzie naszej obrony. Chwilę później mamy kolejnego gola dla gości, którego arbiter słusznie nie uznaje. W ostatniej minucie meczu najlepszy na boisku Ujek ma szansę na wyrównanie, ale przegrywa walkę z obrońcą. Porażka stała się faktem a sztab szkoleniowy miał okazję wypróbować aż 18 zawodników. Pytanie tylko, ilu ten egzamin zdało.

Skład BOT GKS:
Misztal (46. Sapela) – Fonfara (70. Grodzicki), Pietrasiak, Cecot (62. Kowalczyk), Popek – Strąk – Wróbel (72. Cieciura), Boguski (66. Bocian), Ujek, Klepczarek (59. Michalak) – Truszkowski (52. Hinc).

Bramki zdobyli: Klepczarek (46.) – Golban (15.), Feszczuk (79.)

Widzów: 500

zobacz zdjęcia

W meczu towarzyskim rozegranym w Bełchatowie BOT GKS przegrał z ukraińskim zespołem Karpaty Lwów 1:2. Bramki zdobyli: Klepczarek (46.) – Golban (15.), Feszczuk (79.)

Skład BOT GKS:
Misztal (46. Sapela) – Fonfara (70. Grodzicki), Pietrasiak, Cecot (62. Kowalczyk), Popek – Strąk – Wróbel (72. Cieciura), Boguski (66. Bocian), Ujek, Klepczarek (59. Michalak) – Truszkowski (52. Hinc).

Wkrótce relacja i zdjęcia z meczu

Przedstawiamy Futbolnyj Kłub Karpaty Lwów, dzisiejszego przeciwnika BOT GKS, z którym nasz zespół rozegra dziś o 17:00 mecz towarzyski. Szósty obecnie zespół ukraińskiej ekstraklasy powstał 18 stycznia 1963 roku. Barwy klubowe: zielono – białe. Lwowska drużyna rozgrywa swoje spotkania na stadionie „Ukraina” mieszczącym 28.051 miejsc. Do sukcesów należy zdobycie Pucharu ZSRR w roku 1969 oraz dwa finały wolnej Ukrainy. Rok temu Karpaty sensacyjnie wyeliminowały w 1/8 pucharu mistrza kraju, Szachtar Donieck. Poniżej link do symboliki i hymnu FK Karpaty Lwów:

http://www.fckarpaty.lviv.ua/cat/symbolics

"6 października upływa rok od kiedy Rada Nadzorcza skierowała mnie do pracy na stanowisku prezesa GKS „Bełchatów” SSA.
Chciałbym wszystkim zaangażowanym w funkcjonowanie naszego Klubu podziękować za te dwanaście miesięcy owocnej współpracy, która wyniosła nas na szczyt piłkarskiej ekstraklasy.
Cieszę się, że wspólnymi silami udało nam się zrealizować wiele zamierzeń i pomysłów, dzięki którym nasz klub staje się coraz bardziej profesjonalną firmą, charakteryzującą się dynamicznym rozwojem.
W szczególności podziękowania należą się Zarządowi właściciela i sponsora strategicznego, BOT KWB Bełchatów SA, którego niesłabnąca przychylność pozwala te marzenia realizować dla dobra naszej społeczności oraz dla poprawy wizerunku polskiej piłki. Bełchatowski stadion przechodzi ciągłą modernizację, by zapewnić coraz liczniejszej publiczności jak najlepsze warunki obserwacji spotkań piłkarskich. Stabilność finansowa, którą zapewnia Kopalnia wraz z coraz liczniejszymi sponsorami, pozwala na spokojną pracę i ciągły rozwój naszego Klubu.
Dziękuję zawodnikom, którzy swą grą rozsławiają dobre imię naszego Klubu. Cenię sobie współpracę z nimi i myślę, że oni również są z niej zadowoleni. A poza tym cieszymy się, że nasi piłkarze strzelają bramki dla reprezentacji Polski.
W tym miejscu chciałbym przypomnieć, że cztery dni po mnie swoją pracę z BOT GKS rozpoczął pan Orest Lenczyk. Bardzo cenię jego wiedzę, doświadczenie i sposób, w jaki prowadzi nasz zespół. Myślę, że każdy widzi, jak dużo udało się trenerowi dokonać i dziękuję mu za to. Cieszę się również, że przez ten czas powstało wiele elementów charakterystycznych dla naszego klubu, czyli hymn, maskotka czy sztandar, wokół którego skupili się wszyscy, którym na sercu leży dobro GKS. Mieliśmy również okazję bezpośrednio przed tegorocznym Mundialem zorganizować mecz międzypaństwowy reprezentacji narodowych Polski i Litwy. Myślę, że przed nami wszystkimi jeszcze wiele pracy, gdyż zawsze trzeba dążyć do doskonałości. Mam nadzieję, że nasi kibice w tych przeobrażeniach będą pomagać i wszyscy będziemy grać w tej samej drużynie."

Jerzy Ożóg